Śluby są fajne, szczególnie, kiedy to nie jest Twój ślub ;) Na weselu para młoda bawi się chyba najgorzej, albo wcale. My z kolei bawiliśmy się całkiem dobrze:)
Ślubowali sobie Eunizar z Romieniem. Mimo moich nadziei, goście nie są tu świadkami ceremonii zaślubin (albo w tym przypadku nie byli). Wesele było chyba bardziej w stylu amerykańskim, ale bardzo miłe i eleganckie. Jedzenie na szczęście indonezyjskie :)
Potwierdziło się to, o czym słyszałam wcześniej, że tutaj na weselach się raczej nie tańczy. Gdyby nie wujek John, który z dedykacją dla młodej pary zaśpiewał Unchained Melody z Uwierz w ducha, czym przyciągnął wiele osóba na parkiet i ukradł wynajętej orkiestrze cały show! pewnie nikt nie wyszedłby na parkiet.
Weddings are cool especially when it isn't your wedding cause I think that at wedding reception bride and groom don't have much fun ar don't have fun at all. But we had a very good time:)
This time Eunizar and Romien were the caople who says 'I do'. Despite my hopes the guest weren't present during the ceremony but only at the reception which was rather in amreican style (I guess) but very nice and smart. Fortunately food was indonesian:)
I got it confirmed that people in there rather don't dance at the wedding receptions. If uncle John didn't start to sing noboby would probably started to dance. It was very nice when he sang Unchained Melody form the movie The Ghost with dedication for bride and groom. People started to dance and uncle John gave a great show!
No comments:
Post a Comment